Praca na budowie

Praca w „budowlance” to profesja dość oblegana. Znajdą tutaj zatrudnienie ludzie tak z wykształceniem zawodowym, jak i z technicznym czy wyższym – najlepiej inżynierskim. Potrzebni są cieśle, dekarze, konstruktorzy, projektanci, operatorzy dźwigów i innego sprzętu ciężkiego, murarze, tynkarze – po prostu cały przekrój i asortyment profesji związanych z budowaniem. Praca do łatwych na pewno nie należy. Wiąże się przede wszystkim z dużym wysiłkiem fizycznym. Przy budowach niektórych obiektów konieczne jest też wykonywanie zadań z podziałem na trzyzmianowy system pracy. Z tą profesją łączy się także duża odpowiedzialność – nie tylko za samą konstrukcję budynku i terminowość jej wykonania, ale też za zdrowie i życie ludzi: tak tych, którzy tam pracują, jak i tych, którzy z powstającego obiektu będą korzystać, czy to w celach mieszkalnych, czy też w celach zawodowych albo społecznych. Jeden mały błąd może kosztować kogoś życie i trzeba to mieć na uwadze. Budowa często wiąże się także z pracą na wysokościach lu w ekstremalnych warunkach. Istotna jest tutaj również sezonowość. Zimą, przy ostrym mrozie i intensywnych opadach śniegu raczej nikt niczego nie będzie budował. Zarobki? Są. Za granicą oczywiście o wiele wyższe niż u nas. Nie da się zatem ukryć, że „budowlanka” to naprawdę ciężki kawałek chleba. Ale też i zarazem taki, który umożliwia pracę wielu ludziom, pozwalając im na ten chleb zarobić.

Cześć, mam na imię Elżbieta i od jakiegoś czasu prowadzę tego bloga. Sprawia mi to na prawdę wiele przyjemności, więc nie chciałabym przestawać. Zajmuję się nieruchomościami więc chciałabym podzielić się z Wami tą wiedzą! Serdecznie pozdrawiam i zachęcam do czytania wpisów!

Dodaj komentarz